Sklepowe półki uginają się pod ciężarem słoików z masłem orzechowym. Są one różnych kształtów i rozmiarów. W świadomości konsumentów utrwalił się mit, że jest to produkt wysoce kaloryczny i nie zdrowy. Nie bardziej mylnego.

Masło orzechowe jest bogate w nienasycone tłuszcze, które przyczyniają się do spalenia tkanki tłuszczowej.(Zobacz więcej) Kwasy te skutecznie zapobiegają odkładaniu się tłuszczu w obszarze talii poprzez przyspieszone spalanie. Dzięki temu możemy utracić kilka zbędnych kilogramów. Orzechy ziemne, z których najczęściej wykonuje się masło, posiadają wyjątkowe wartości odżywcze. Przede wszystkim zawierają najwięcej białka ze wszystkich orzechów, co wykorzystuje się m.in. w kulturystyce i diecie wegetariańskiej. Ponadto orzeszki ziemne są sprawdzonym afrodyzjakiem. Zawarte w nich tłuszcze powodują uczucie sytości, które utrzymuje się przez dłuższy okres. Dzięki temu spożywamy mniejsze ilości jedzenia i nie sięgamy po inne, mniej zdrowe przekąski. Są też idealnym pożywieniem dla naszych mózgów, wzmacniając koncentracje i pamięć.

Jeśli masz odrobinę czasu, możesz pokusić się o wykonanie słoiczka masła samodzielnie. Do stworzenia masła orzechowego nie trzeba nic poza orzechami ziemnymi. Najlepiej zakupić te w dużych opakowaniach – solone bądź zwykłe. Dużym ułatwieniem będzie zakupienie orzechów prażonych (niesmażonych) Można również wykorzystać fistaszki, lecz wówczas dochodzi problem z prażeniem i obieraniem. Jeden kilogram orzechów pozwala na zrobienie 500 gram masła orzechowego.

Orzechy najlepiej miksować przy użyciu Termomixu bądź blendera wysoko obrotowego aż do uzyskania gładkiej, kremowej masy. W przypadku, gdy nie posiadamy takiego sprzętu, orzechy można wpierw przepuścić w młynku do kawy a dopiero później wrzucić do zwykłego blendera, którym dysponujemy. Istnieje wiele kombinacji, jakimi możemy urozmaicić nasz wyrób. Masło można wzbogacić o sezam, kakao, kawałki czekolady, orzechów bądź wiórki kokosowe. Doskonale łączy się z przyprawami takimi jak kardamon, sól morska lub cynamon. Gotowa masa może być przechowywana w lodówce nawet przez kilka tygodni.

Świetnie nadaje się do smarowania kanapek i tostów. Można je posmarować dodatkowo kwaskowatym dżemem albo konfiturą lub położyć na nim plastry banana, owoce sezonowe itp. Wszystko zależy od inwencji gotującego. Można je wykorzystywać w najróżniejsze sposoby – jako nadzienie naleśników, krem do przekładania ciast, a nawet, jako składnik dań wytrawnych np. marynat lub sosów lub sosów sałatkowych. Warto wykorzystywać go w różnego rodzaju kuchennych wariacjach, ponieważ stanowi pełnowartościową i zdrową przekąskę, przystępną smakiem zarówno dorosłym jak i dzieciom.