No to dziś kolejna porcja przepisów, tym razem na zapiekankę z makaronem. Tak naprawdę to, z czym się ją zrobi, zależy wyłącznie od naszych zachcianek smakowych. Ja proponuję kurczaka i szpinak w sosie beszamelowym. Ciekawym rozwiązaniem jest również mięso mielone z fasolką. No ale dobrze, przejdźmy do samego przepisu.
Przygotowujemy porcję dla czterech osób. Potrzebne nam będzie opakowanie makaronu kolanek lub świderków (400 lub 500 gramów, lepiej 500), 300 gramów sera żółtego (do potarcia), 600 gramów filetu z kurczaka (to powinny być dwie duże lub trzy małe piersi), opakowanie mrożonego szpinaku w dowolnej postaci, jedno jajko, dwie łyżki śmietany 18%, trzy ząbki czosnku, litr mleka, 50 gramów margaryny, 2 łyżki mąki, przyprawy – sól, pieprz i magi.
Zaczynamy od równoległych czynności – gotujemy makaron, kroimy w kostkę i smażymy filety z kurczaka. W tak zwanym międzyczasie przygotowujemy sos beszamelowy – rozpuszczamy margarynę, dosypujemy mąkę, lekko podsmażamy, dolewamy mleko i doprawiamy.W tym samym czasie (rozumiem, że nie da się tego wszystkiego robić na raz, piszę, że w tym samym czasie, bo finalnie wszystkie półprodukty przydadzą się nam w tym samym momencie) wrzucamy rozmrożony szpinak do garnka, gotujemy go, dodajemy drobno posiekany czosnek, doprawiamy magi, solą i pieprzem, wrzucamy jajko intensywnie mieszając, a na końcu dodajemy dwie łyżki śmietany. Trzemy ser.
Gdy wszystko będzie już przygotowane, musimy przełożyć to do brytfanny, aby się zasmażyło w piekarniku. Na sam dół dajemy odrobinę oleju, aby makaron się nam nie przypiekł, następnie szpinak i kurczaka, następnie kładziemy drugą warstwę makaronu, posypujemy serem i wylewamy sos beszamelowy. Ważne jest to, aby tego sosu było jak najwięcej, żeby makaron się nie przypiekł. Będzie wtedy twardy i nie do zjedzenia. Zapiekankę wkładamy do piekarnika i w temperaturze około 150% przypiekamy przez około pół godziny.
Gotowe! smacznego 🙂
