Kiedy na dworze jest śnieżnie i mroźnie, warto pamiętać nie tylko o właściwym ubiorze, ale też o właściwej diecie, dzięki której wzmocnimy naszą odporność, rozgrzejemy organizm, złagodzimy przebieg infekcji oddechowych, ale przede wszystkim sprawimy, że nie przytyjemy za bardzo. Zwłaszcza, że odpowiednie odżywianie się wpływa zarówno na nasze zdrowie, jak i samopoczucie.
Biorąc to pod uwagę, już rano warto rozgrzać się herbatą z owców dzikiej róży bądź malinową. Warto dodać do niej imbir, ponieważ chroni on przed zakażeniem dróg oddechowych i układu pokarmowego.
To roślina silnie rozgrzewająca, która poprawia krążenie krwi. Dobrym rozwiązaniem może być nie tylko herbata imbirowa, ale też wykorzystać imbir w zupie z ziemniaczanej, z grochu albo fasoli. Sam napój na początek dnia to jednak stanowczo za mało i nie wolno zapominać o najważniejszym posiłku w czasie dnia, czyli śniadaniu. W zimie powinno ono nie tylko dostarczyć dużo energii, ale przede wszystkim być ciepłe. W tej sytuacji dobrym rozwiązaniem może być jajecznica ze szczypiorkiem, papryką i pomidorami. Oprócz tego warto postawić na pełnoziarniste pieczywo z masłem czosnkowym i natką pietruszki, redukującą dojmującą intensywność czosnkowego oddechu. Strzałem w dziesiątkę może się także okazać kasza jaglana. Można ją ugotować z dodatkiem jabłkowego soku albo zjeść z suszonymi morelami, jabłkami bądź orzechami. Ważnym elementem kaszy powinien być cynamon, który działa przeciwbakteryjnie, spowalnia proces starzenia się komórek, obniża ryzyko cukrzycy i zapobiega chorobom układu odpornościowego, a przede wszystkim-rozgrzewa. Dlatego warto stosować go też w sałatkach owocowych, budyniach i kompotach. Równie trafionym rozwiązaniem jest owsianka z domieszką orzechów i suszonych owoców. Jest ona źródłem błonnika, gwarantującego sytość, dzięki której można uniknąć pokusy podjadania między kolejnymi posiłkami. Jeśli zaś ktoś nie jest fanem ciepłych śniadań, może się zdecydować na twarożek albo muesli z jogurtem lub mlekiem.
W czasie dnia warto natomiast pamiętać o obowiązkowej przerwie na kawę, bo ona również chroni przed obniżeniem odporności i wzmacnia nasze ciało. Kawę zbożową bądź naturalną można wzbogacić goździkami lub kardamonem. Goździki, które można wykorzystać także w herbacie, działają przeciwbólowo i antyseptycznie, a także łagodzą objawy niestrawności i poprawiają trawienie.
Zimą powinno się sięgać po pokarmy słone i gorzkie Co prawda wspierają ześrodkowujący ruch energii w dół, przez co zwiększa się zdolność jej gromadzenia, ale warto pamiętać, żeby nie przesadzać z solą. Pożywienie w tych smakach ochładza zewnętrzną warstwę ciała i sprowadza ciepło organizmu do środka. Gdy zewnętrzna powierzchnia skóry jest chłodniejsza, łatwiej nam znieść zewnętrzne zimno. Do pożywienia o smaku słonym zaliczamy miso, sos sojowy i wodorosty. Z gorzkich przypraw godne uwagi są kurkuma, tymianek i kozieradka.