Zmieniają się nasze poglądy, zmieniają się upodobania… Wciąż jednak w polskim narodzie nie zmienia się szaleńcze upodobanie do spożywania trunków alkoholowych, szczególnie w czasie różnego rodzaju okoliczności rodzinnych i bardziej oficjalnych spotkań.

No cóż tak to już bywa, że jedne narody pija mniej, a drugie znacznie więcej. Jako że przypasowano nas od wieków do grupy drugiej, dobrze byłoby, gdybyśmy nauczyli się wreszcie kultury picia i zamiast upodobania do upijania się podtrzymywali tradycję kosztowania trunków.

Dobre zachowanie się przy stole przez wielu ludzi uważane jest jako umiejętne posługiwanie się sztućcami ko kosztowanie potraw tak, by nie wzbudzać u innych naturalnego obrzydzenia. Czy w tę kulturę zalicza się również i picie?

Oczywiście, że tak. W końcu jedno i drugie stanowi nieodłączny element kolacji, obiadu lub innego okazjonalnego spotkania przy stole.

Kilka praktycznych wskazówek dotyczących kultury picia:

Toasty? Owszem, ale kiedy, dla kogo i przez kogo?

Toast to najlepsza okazja do wypicia za czyjeś zdrowie. Grunt w tym, by czynność ta rzeczywiście miała jakieś mocne podłoże i powód dla którego jest wznoszony.

Z reguły wszelkie toasty powinien wznosić osoba organizująca spotkanie, czyli ściślej mówiąc gospodarz imprezy. Jeśli natomiast jest to osoba o bardzo spokojnym usposobieniu, niechętna do wszelkiego rodzaju wypowiedzi na forum może ją zastąpić osoba, specjalnie do tego wyznaczona.

O czym powinien pamiętać organizator imprezy? Przede wszystkim o tym, że w jego mierze należy zajęcie się wszystkimi napojami. Szczególnie sprawa ta dotyczy obsługi kobiet. Nie dopuszcza się, by zaproszona kobieta sama musiała domagać się zrobienia drinka. W gestii mężczyzn należy zadbanie o ty, by w jej szklance ciągle znajdował się trunek.

Może dolać wódki?

Oczywiście, ale tylko wówczas, gdy kieliszek lub szklanka jest zupełnie pusta. Niedopuszczalne jest bowiem dolewanie alkoholu wówczas, gdy nasz gość nie dopił jeszcze poprzedniej zawartości szklanki.

Kieliszek, kielich, który wybrać?

Wino zawsze podajemy w kieliszkach na kształt tulipana. Nie napełniamy oczywiście całego pucharka, ale tylko jedną trzecią jego objętości.

Podczas nalewania wina kieliszek zawsze powinien stać nieruchomo na stole. Przy czym butelka podczas napełniania kielicha nie może dotykać jego krawędzi.

Wódkę możemy podawać w kieliszkach lub w formie drinków. Natomiast inne rodzaje alkoholu typu whisky, rum, koniak w pękatych szklankach (duży wybór np. tutaj).

plaszczyk chlodzacy na wino

Alkohol podajemy zawsze w odpowiedniej temperaturze. Wódka powinna być zmrożona, a wino schłodzone.

Jeśli nie mamy pewności, że wszyscy ze zgromadzonych gości będą pili alkohol zapewnijmy dla nich także trunki bezalkoholowe, które wlejemy do dekoracyjnych szklanek i podamy równie okazale.

Uwaga! Decydując się na podanie naszym gościom alkoholu, pamiętajmy by sprawdzić jego jakość i upewnić się z jakiego źródła pochodzi. Szkoda byłoby bowiem, gdyby okazało się, że któryś z naszych gości rozchorował się po spożyciu wina naszego dziadka kustosza lub wódki od cioci Mirki.